Chociaż posiadanie w pojeździe mechanicznym koła zapasowego nie jest obowiązkowe, a więc podczas kontroli policyjnej nie otrzymamy za jego brak mandatu, to jednak względy praktyczne nakazują wożenie ze sobą takiego koła, w dodatku sprawnego, a więc napompowanego i z odpowiednim bieżnikiem – może to być nawet zwykła dojazdówka, jednak dopasowana wielkością i parametrami do pojazdu. Aby bezpiecznie zmienić koło na zapasowe, na pewno musimy zatrzymać pojazd w odpowiednim miejscu – nie może to być zakręt, nie można też zatrzymać pojazdu na wzniesieniu – jeśli nie ma możliwości zjechać zupełnie na pobocze drogi, wówczas należy włączyć na czas zmiany koła światła awaryjne.

 

Oczywiście niezależnie od tego trzeba wystawić w odpowiedniej odległości od unieruchomionego auta trójkąt ostrzegawczy, nie bliżej niż 50 metrów, aby nadjeżdżające pojazdy miały czas na odpowiednia reakcję. Kolejna kwestia to dobre unieruchomienie pojazdu – poza zaciągnięciem hamulca ręcznego wskazane jest też włączenie pierwszego biegu, a ponadto dobrze jest podłożyć pod jedno koło z dwóch stron specjalnie przygotowane w tym celu drewniane klocki.